niedziela, 18 listopada 2012

Rozdział: 1

~~Bella~~

Zawsze uważałam,że życie nie jest proste,że zawsze kiedy do czegoś dążę mam pod górkę. Ale rok temu wszystko było jakoś inaczej z zwykłych nastolatek,które zwyczajnie chodzą do szkoły,mają zwyczajnych znajomych stałyśmy się rozpoznawalne na cały świat! Nie zawsze jest to fajne w końcu nie można tak z dnia na dzień zmienić swój stary tryb życia na ciągłe koncerty,autografy i fanów.
Miałam co do tego mieszane uczucia,ale wszystko się udało! I to dzięki Lili bo ona jako jedyna była za nami
-Dziewczyny gotowe?-zapytała stając w drzwiach naszego salonu,tam wprowadzałyśmy niewielkie zmiany w naszym wyglądzie-Szybciej bo znowu się spóźnimy-dodała
-Już,już-odpowiedziała Louisa, byłyśmy już ubrane (Louisa - <klik> Mela - <klik> Bella - <klik>)
Wyszłyśmy z naszej willi prosto do limuzyny,której szofer miał nas zawieść pod studio nagraniowe. Pracowałyśmy nas naszą pierwszą płyta noszącą tytuł One Love. Płyta miała oddać to co czujemy na co dzień i miałyśmy wielką nadzieje,że zdobędzie serca całego świata.
-Witajcie znowu-uśmiechnął się do nas Tom,pomagała nam w nagrywaniu,dawał dobre wskazówki
-Cześć Tom-Mel przytuliła mężczyznę
-Gotowe?-zapytał
-Jak najbardziej-odpowiedziałyśmy wspólnie
-W takim razie zaczynamy-otworzył drzwi do pomieszczenia dźwiękoszczelnego i gdzie każda z nas miała nagrać swoją jakby kwestię w piosence. Wszystkie piosenki pisałyśmy same,nikt nam nigdy nie pomagał,włożyłyśmy w to siebie same a przede wszystkim emocje,które towarzyszyła nam ich tworzeniu.
-Dziewczyny jesteście genialne,jak wy to robicie,że przy każdym zaśpiewanym słowie  ja odpływam do innego światu?-zapytał nas Tom,zawsze nas chwalił i wspierał,to cały Tom.

~~Mela~~

Granie na gitarze zawsze sprawiało mi wielką przyjemność,ale w tej chwili było to coś wspaniałego. Nigdy bym nie uwierzyła,że uda mi się wymyślić coś tak trafnego i,że razem z Lou i Bellą będziemy sławne. Szczerze to moje marzenia nawet o tym nie marzyły,a że mamy świetne głosy (tak uważała większość) to dlaczego nie mogłyśmy spróbować. A nóż się uda. I udało się.
-Każdy ma swój mały świat, a że ty odpływasz w nim akurat kiedy my śpiewamy to jednak musi coś znaczyć-zaśmiała się Louisa
-Wiecie przecież jak ja was kocham-Tom podszedł do nas i z wielkim uśmiechem na twarzy przytulił nas
-One to doskonale wiedzą-zaśmiała się Lila. A własnie Lila...bez niej w ogóle nie dałybyśmy rady,więc to właśnie jej jesteśmy cholernie wdzięczne za nasz odniesiony sukces.
-No chodź do nas-machnęła do niej Bella,ta podeszła i tym razem zrobiłyśmy grupowego misiaka.
-Dobra,dobra koniec przytulania wracamy do pracy-Tom lekko się od nas odsunął i kazał wracać do studia. Po nagraniu większości piosenek miałyśmy pojechać na spotkanie z fanami. Lubiłyśmy takie zbiorowe zebrania,ale czasami krzyki,wrzaski,piski przyprawiały nas o niezły ból głowy.

~~Louisa~~

Wsiadłyśmy do limuzyny i powoli udałyśmy się do Centrum Handlowego,gdzie miało na nas czekać ok 800 fanów,nawet nie wiecie jaka to jest radość widzieć tych wszystkich ludzi,którzy czekają,czasami nawet sypiają na miejscu zdarzenia,żeby tylko być pierwszym w kolejce do zdjęcia i,żeby jako pierwszy zdobyć autograf. Kocham naszych fanów,są najlepsi na świecie,jednak wiedziałam,że nigdy nie będziemy tymi najsławniejszymi. Dlaczego? Dwa słowa...One Direction. Ci chłopcy są fantastyczni i jednym z moich największych marzeń jest spotkanie ich i bycie na koncercie.
To co oni zrobili w ciągu dwóch lat,jest nieosiągalne! To chyba największy rekord na tym  świecie!
Chciałabym,żeby nam też się udało,żebyśmy się szybko nie znudziły,bo wiem,że czasami tak jest,że robi się nudno i wszyscy 'fani' postanawiają opuścić swoich idoli na kogoś ciekawszego,dla kogoś lepszego.
Wysiadłyśmy z limuzyny i udałyśmy się do CH. Stałyśmy za sceną na która za jakieś 5 minut miałyśmy wyjść
-Dziewczyny wchodzicie,potem Mel zaczyna mówić,Bella jej pomaga a na koniec wasz cover,życzę wam powodzenia-powiedziała Lila,no tak Lila nasza wspaniała menadżerka!
-Wchodzicie za 5...4...3...2...1...już!-powiedział męski głos,weszłyśmy na scenę i uderzyła w nas fala głośnego krzyku i pisku...

______________________________________________
Mamy nadzieje,że się podoba,jeśli chcecie poczytać inne nasze blogi :
Martu - <klik>
Zuśka -<klik> <klik>

Komentujcie !

Martu & Zuśka ♥

2 komentarze: